07.10.2017 r., w święto Matki Bożej Różańcowej, miało miejsce nietuzinkowe wydarzenie – „Różaniec Do Granic”, kiedy to cała Polska została objęta wspólną modlitwą różańcową. Również i przedstawiciele naszej lokalnej społeczności wzięli udział w tym podniosłym wydarzeniu.

Organizatorzy dwudniowej pielgrzymki z parafii pw. św. Floriana w Sulejowie, z 320 kościołów stacyjnych położonych wzdłuż granicy naszego kraju, wybrali sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. Przyczyną takiego wyboru a nie innego ww. świątyni, był jubileusz 100. rocznicy objawień fatimskich, 140. rocznica objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie i 300 – lecie koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Pielgrzymi w podróż do Zakopanego wyruszyli o godz. 4. rano z Podklasztorza. O godz. 10.30 – uczestniczyli w konferencji wprowadzającej, po niej w adoracji Najświętszego Sakramentu, a o godz. 12.00 w Mszy św. Po Mszy św. pielgrzymi udali się do Doliny Strążyskiej – wyznaczonej strefy modlitwy. O godz. 14.00 wzdłuż granicy naszej Ojczyzny rozpoczęła się modlitwa różańcowa, zgromadzeni odmówili cztery części różańca świętego. Po „Różańcu Do Granic” sulejowscy pielgrzymowicze udali się na nocleg do przepiekanie położonej górskiej miejscowości Murzasichle, gdzie z okien pokoi rozciągał się wspaniały widok na panoramę Tatr, a Giewont oczami wyobraźni, był dosłownie na wyciągniecie ręki.

Niedziela dnia następnego, była dniem odpoczynku i zwiedzania Zakopanego. W Izbie Regionalnej „U Gąsienicy” w Murzasichle sulejowianie uczestniczyli w prelekcji o tematyce tatrzańskiej. Prelekcję prowadził Adam Gąsienica w tradycyjnej góralskiej chałupie, której wystrój stanowią oryginalne zbiory sztuki podhalańskiej. Pan Adam w tradycyjnym stroju góralskim, z nutą góralskiego humoru, opowiadał o pierwszych osadnikach tatrzańskich, zwyczajach i sprzętach pasterskich, legendach zbójnickich, muzyce i stroju góralskim. Gawęda przeplatana była pokazem gry na instrumentach góralskich. Prelekcja trwa około 1.5 godziny. Pielgrzymi spacerowali również po Dolinie Kościeliskiej i Krupówkach. Bardziej zapaleni wielbiciele góralskiego jadła i napitki mieli możliwość degustacji lokalnych smakołyków w góralskiej karczmie, gdzie potrawy serwowały góralki w tradycyjnych strojach góralskich. Pełni wrażeń duchowych, nasyceni wspaniałymi widokami z poczuciem mile i pożytecznie, wspólnie spędzonego czasu, późnym wieczorem pielgrzymi wrócili do Sulejowa.

.

Kategorie: Ciekawostki